FRAGMENT PUBLIKACJI nr 60:
A.C.: Rozmawiamy w Białymstoku – mieście, którego mieszkańcy doświadczyli sowieckiej okupacji i masowych deportacji. To w Białymstoku od kilkunastu lat ulicami przechodzi kilkanaście tysięcy ludzi w Marszu Sybiru. Tu jest Grób Nieznanego Sybiraka. To tu ma powstać nowoczesne, planowane z rozmachem, Muzeum Pamięci Sybiru. Od kilku lat śledzimy postępy w planowaniu tej placówki. Pamięta Pan, jak to się zaczęło?
T.Ch.: Idea budowy Muzeum Pamięci Sybiru w Białymstoku, muzeum z prawdziwego zdarzenia, rodziła się powoli. W 1998 roku tutejsi Sybiracy, z pomocą Sybiraków z całego kraju, własnymi siłami stworzyli w podziemiach kościoła pod wezwaniem Ducha Świętego salę wystawienniczą poświęconą deportacjom na nieludzką ziemię – takie małe Muzeum Sybirackie. Tak je nazwaliśmy.
Zachęcamy do zapoznania się pełną treścią publikacji w formacie pdf: