FRAGMENT PUBLIKACJI nr 51:
Bohaterka opowiadania Jarosława Iwaszkiewicza pt. „Noc czerwcowa”, hrabina Ewelina ma wyruszyć na zesłanie w ślad za swoim mężem. Niezorientowana w realiach polskich francuska bona prowadzi z innymi domownikami następującą rozmowę:
– […] Niech pan pomyśli, w jaka straszliwa podróż musi wybierać się Ewelina!
– Dlaczego musi? Chce.
– Niby pan nie wie.
– Rzeczywiście musi. Męża pognali na Sybir, kochające żony jada za mężami.
– A dlaczego nie mogą zostać w domu?
– Pani jako cudzoziemka na pewno nie bardzo rozumie. Jest poniekąd obowiązkiem
żony być przy mężu. Jedzie za mężem. „e cię nie opuszczę aż do
śmierci” – tak przysięgała.
– Śmieszna formuła.
– Mówiliśmy o tym, panno Florentyno. Ewelina jest nie tylko katoliczka, ale
jeszcze Polka. Nie wyobrażam sobie, jaka byłaby jej sytuacja towarzyska, gdyby
nie ruszyła śladem pana Piotra.
Zachęcamy do zapoznania się pełną treścią publikacji w formacie pdf: